Konia z rzędem dla tego kto zna wszystkie przepisy dotyczące funkcjonowania sklepu zoologicznego. Zaczynając od temperatury w sklepie a kończąc na pozwoleniach na sprzedaż zwierząt. Postaram się więc opisać podstawowe i znane mi przepisy które dotyczą regulacją urzędowym w sklepie zoologicznym.

 

Pomieszczenie sklepowe

Klimatyzacja i wentylacja

Jeżeli chodzi o gryzonie to powinna ona wynosić 20-22 stopnie, a w samym sklepie nie powinna przekraczać 25 stopni

Sanepid

Sanepid wymaga stworzenia zaplecza dla personelu, łazienki i toalety. Sklep powinien posiadać też osobne zaplecze do obsługi sklepu, w których znajdują się wszelkiego rodzaju umywalki i wanny do mycia kuwet oraz akwari.

Kasa fiskalna

Kasa fiskalna, ponieważ „Jeżeli sprzedajesz towary lub usługi osobom fizycznym nieprowadzącym działalności gospodarczej i rolnikom ryczałtowym (tj. rolnikom, którzy nie są czynnymi podatnikami VAT) – musisz, co do zasady, rejestrować sprzedaż kasą fiskalną.”

Konwencja o ochronie zagrożonych gatunków

CITES (Convention on International Trade in Endangered Species of Wild Fauna and Flora) – konwencja ustanowiona 3 marca 1973 r., dotycząca regulacji w sprawie międzynarodowego obrotu zagrożonymi wyginięciem gatunkami roślin i zwierząt. W Polsce ratyfikowana w 1989 roku. CITES obejmuje ochroną ponad 5 tys. gatunków zwierząt i 29 tys. gatunków roślin. Są to m.in. morskie koralowce, małże, koniki morskie, skorpiony, ptaszniki, boa, pytony, żółwie lądowe, krokodyle, jaszczurki, w tym legwany, warany, kameleony oraz prawie wszystkie papugi. Pełna lista jest dostępna na stronie – www.mos.gov.pl/cites-ma/.

Okazuje się w praktyce że jednak np. nie wszystkie ptaszniki podlegają pod CITES, a  akseloty już tak.

Jeżeli chcesz sprzedawać niektóre egzotyczne zwierzęta to powinieneś dostać dokument zwany Citesem od dostawcy, czy hodowcy od którego nabywałeś dane zwierzę. Przepisy co jakiś czas się zmieniają. Na dzień dzisiejszy  jest ponad 35 tyś. zwierząt znajdujących się na tej liście. Niektóre z nich to naprawdę zadziwiajcie stworzenia, których obecność na liście nikt rozsądny nie potrafi wytłumaczyć.