Praca w sklepie zoologicznym to również papierki. Niektóre ukryte przed klientami, inne mniej. Przez lata pracy w sklepie odkrywasz że nie wystarcza załatwić tylko „na słowo”. Słowa można zapomnieć albo się ich wyprzeć, a przecież na to proste sposoby.
Przykład. Klient zamawiający jakiś nietypowy produkt lub zwierzę. Wielokrotnie byłem świadkiem kiedy klient lub sprzedawca zapominał o zamówieniu specjalnym. Albo zapominał o poinformowaniu klienta. Klient twierdził że wpłacił zaliczkę a nigdzie nie było to udokumentowane… i wiele podobnych historii.
Porządek i posegregowanie dokumentów bardzo ułatwia pracę. Zacząć należy jednakże od stworzenia potrzebnych dokumentów.
Polecam ci do pobrania formularz Dokument zamówienia indywidualnego od klienta. Drukujesz go w dwóch egzemplarzach. Jeden zostawiasz klientowi a drugi dla siebie. Możesz go schować w kasie, lub jakiś specjalnie do tego przeznaczonym miejscu. Jeszcze lepszym rozwiązaniem jest stworzenie elektronicznego zapisu takich danych.
Innym z dokumentów do pobrania za darmo jest Dokument zakupu zwierzęcia od klienta indywidualnego. Taki dokument jest potrzebny w razie kontroli z urzędów i dla księgowości. Masz wtedy poświadczenie legalności że dane zwierzę zakupiłeś. Z punktu widzenia urzędów to ważny dokument. Używasz go zawsze wtedy gdy klient chce odsprzedać ci zwierzę. Nawet wtedy gdy chce oddać ci za darmo. To tez jest przychód z punktu widzenia prawa. Więc jeśli dostałeś za darmo wpisz tam 0,01zł cena zakupu.
Krzysztof Burzyński
Be the first to comment on "Przychodzi klient sprzedać zwierzątko…"